Kocimiętka

Jest to bylina, która kwitnie od lipca do września i osiąga nawet 40 cm wysokości. Posiada fioletowe kwiaty, których zapach skutecznie odstrasza komary i meszki, natomiast przyciąga koty. Zdarza się, że podgryzają one pędy w związku z czym, utrzymanie tej rośliny może być utrudnione. Kocimiętka dobrze rośnie w nasłonecznionych miejscach zarówno w gruncie, jak i w doniczkach. Warto ją posadzić razem z lawendą, dzięki czemu kolorowe kwiaty doskonale się uzupełnią. Bylina ta nie ma dużych wymagań glebowych, jednak po zimie należy przyciąć jej pędy tuż przy ziemi. Dzięki temu latem ponownie zakwitnie i wypuści piękne kwiaty.

Lawenda wąskolistna

Lawenda kwitnie od czerwca do października i nie wymaga dużych nakładów pracy. Posiada długie łodygi i fioletowe kwiaty, które wydzielają przyjemny zapach. Skutecznie odstrasza on komary, meszki i mszyce, ale, co istotne, wabi pszczoły, trzmiele i motyle. Warto więc posadzić ją przy ścieżkach, w ogródkach skalnych czy blisko tarasu. Lawenda wąskolistna dobrze sobie radzi na stanowiskach nasłonecznionych i jest odporna na susze, natomiast nie lubi zimna, więc należy pamiętać, żeby przed pojawieniem się mrozów przykryć ją specjalnym materiałem. Co ciekawe, lawenda może kwitnąć nawet dwa razy w ciągu roku, dlatego warto pamiętać, by po jej przekwitnieniu, skrócić pędy – wtedy ponownie zakwitnie na jesieni.

Koper włoski

Do roślin odstraszających komary należą rozmaite zioła, w tym koper włoski. Posiada długie łodygi, które osiągają nawet metr wysokości, oraz żółte kwiaty w kształcie rozłożystego baldachimu. Najlepiej czuje się w miejscach nasłonecznionych, ale należy pilnować tego, aby jego podłoże nie było zbyt suche. Kwitnie od lipca do września. Dobrym pomysłem jest posadzenie kopru włoskiego razem z miętą, tymiankiem, melisą, miętą pieprzową i bazylią dlatego, że wytwarzają one specyficzny zapach, który odstrasza komary i inne insekty. Można więc połączyć przyjemne z pożytecznym i umieścić niewielki ogródek ziołowy blisko tarasu, aby cieszyć się naturalnymi ziołami i tym samym odstraszyć uciążliwe szkodniki.

Bodziszek korzeniasty

Bodziszek korzeniasty jest kolejną byliną o intensywnym zapachu, który z powodzeniem odstrasza komary. Jego kwiaty kwitną na fioletowo i tak samo, jak lawenda, również może zakwitnąć po raz kolejny w ciągu roku. Wystarczy skrócić go o połowę po pierwszym przekwitnieniu. Bodziszek nie ma dużych wymagań. Można go więc posadzić w miejscu nasłonecznionym, a także w częściowo zacienionym. Dobrze radzi sobie z suszą i nie potrzebuje bardzo żyznej gleby bogatej w składniki odżywcze.

Aksamitka

Z komarami dobrze sobie radzi również aksamitka – roślina jednoroczna o żółtopomarańczowych kwiatach. Kwitnie od lata do jesieni i osiąga ok. 60 cm wysokości. Jej zapach nie każdemu przypadnie do gustu, natomiast skutecznie odstrasza on nie tylko komary, lecz także mszyce, mrówki i krety. Z kolei przyciąga ona owady zapylające, przede wszystkim pszczoły. Warto więc posadzić ją w ogrodzie, najlepiej na stanowisku słonecznym lub półcienistym, i regularnie ją podlewać.

Żeniszek

Żeniszek jest rośliną jednoroczną lub dwuletnią i kwitnie obficie od czerwca do pierwszych przymrozków. Posiada on fioletoworóżowe kwiaty i liście w kształcie serc. Najlepiej czuje się w nasłonecznionych i osłoniętych miejscach. Dobrze jest go regularnie podlewać dlatego, że źle znosi susze, nawet krótkotrwałe. Jednak co najważniejsze, żeniszek wydziela charakterystyczny intensywny zapach, który odstrasza komary i latające owady.